W roku 2001 po raz dziewiąty Społeczny Komitet Obchodów Dni Ziemi w Sosnowcu
przy Wydziale Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego zorganizował szereg akcji mających
za zadanie m.in. promowanie proekologicznych zachowań wśród mieszkańców regionu.
W prace Komitetu po raz drugi włączyli się Klub i Przedsiębiorstwo Komunikacji
Tramwajowej w Katowicach. Jednym z przyjętych założeń organizacyjnych przejazdu
było kształtowanie proekologicznej postawy mieszkańców i zachęcanie ich do
korzystania z komunikacji miejskiej. W tym celu PKT Katowice wraz z Klubem
uruchomiły dwa ogólnodostępne pociągi specjalne kursujące 21 kwietnia 2001
roku po terenie Zagłębia Dąbrowskiego pod hasłem "Zagłębiowska Podróż Bez Spalin".
Przejazd tymi tramwajami odbywał się na zasadach nieodpłatnych, zaś każdy z
pasażerów otrzymywał pamiątkowy bilet skasowany przez konduktora po wejściu
do pojazdu i ulotkę. Pociąg Specjalny nr 1 obsługiwany był składem wagonów
historycznych N+4ND1 i ukazywał tradycję oraz przeszłość komunikacji
tramwajowej, Pociąg Specjalny nr 2 - obsługiwany wagonem typu 105Na-521 - współczesność.
Zdecydowanie największą atrakcją tegorocznych obchodów był skład wagonów
historycznych N+4ND1. Był to jego pierwszy ogólnodostępny wyjazd.
Na trasę z zajezdni wyruszył on przed dziewiątą i udał się do Kazimierza
(jadąc przez pętlę na ul. Będzińskiej, przepuszczał jadący do Milowic tramwaj
linii 21). Linia ta posiada swój specyficzny klimat - odcinek jednotorowy
biegnie wzdłuż linii kolejowej. Z Kazimierza (odwiedzając przy okazji na chwilkę
pętlę przy Wydziale Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego) tramwaj udał się na
drugą wspaniałą linię jednotorową - do Wojkowic. Potem tramwaj miał po raz trzeci
postój na Pogoni pod "żyletą" (tak nazywany jest budynek WNoZ UŚ) - tym razem
troszkę dłuższy. Z pętli Będzińskiej pociąg specjalny pojechał do Mysłowic, zaś
stamtąd do Zagórza. Tutaj największą atrakcją był fotostop z czerwoną katowicką
stodwójką - 102Na-241. Stamtąd pociąg specjalny powrócił przez Dworzec PKP
do zajezdni Będzin. Obsługa Pociągu Specjalnego nr 1 wymagała dużego
zaangażowania ze strony członków Klubu pełniących funkcję konduktorów -
otwieranie drzwi na każdym przystanku.
Znacznie przyjemniejsze warunki pracy miała obsługa Pociągu Specjalnego nr 2,
który sprawował się wyśmienicie. Wagon wyjechał po godzinie ósmej z zajezdni,
a trasa była następująca: Będzin Zajezdnia - Huta Katowice - Milowice Pętla -
Sosnowiec Okrzei - Czeladź Pętla - Huta Katowice - Sosnowiec Dworzec PKP -
Zagórze Pętla - Milowice Pętla - Gołonóg Podstacja - Czeladź Pętla - Będzin Zajezdnia.
Z całego przejazdu najciekawszą sytuacją było wyprzedzanie pociągu 2206, który przepuścił
nas na Kopalni Paryż oraz... trzy źródełka wytryskujące wprost na tory na pętli
Gołonóg Podstacja. Duże opady deszczu spowodowały, że grunt w dużym stopniu nasiąkł
wodą, która wypływała na tory.
Jak już wspominałem, o powodzeniu tego typu akcji w dużym stopniu decyduje
pogoda, która tym razem spłatała dużego figla - Zagłębiowskiej Podróży Bez
Spalin towarzyszyło przejście ciepłego frontu atmosferycznego, czyli innymi słowy
przez większą część dnia padał deszcz i to wcale nie była mżawka. Tak więc frekwencja
była nie najlepsza - nie udało nam się trafić do większej niż w zeszłym roku grupy
pasażerów. Z drugiej zaś strony nie możemy narzekać - jesteśmy bogatsi o nowe
doświadczenia. Pierwszy wyjazd z pasażerami składem wagonów historycznych był dla
nas bardzo dobrą lekcją. Wiele się nauczyliśmy.
Relację sporządził: Andrzej Soczówka. |