Klub Miłośników Transportu Miejskiego w Chorzowie Batorym

Wybierz kierunek jazdy:


Tramwajowa linia turystyczna
Aktualności
Informacje o Klubie
Władze i zespoły Klubu
Statut
Organizowane imprezy
Kronika działalności Klubu
Kronika imprez
Wydawnictwa


Kronika imprez: Nocna podróż bez spalin II
(24/25.07.1999)



Pierwsza impreza naszego Klubu nawiązywała do historycznej wyprawy z 1995 roku - postanowiliśmy przypomnieć sobie, jak wygląda Górnośląski Okręg Przemysłowy po ciemku, czyli z okien Pociągów Nocnych...

Mapka

Wycieczkę rozpoczęliśmy o godzinie 23.00 przed dworcem PKP Katowice. Ze strony naszego, tworzonego właśnie, Klubu Miłośników Transportu Miejskiego w wycieczce zapowiedziało udział kilka osób. Imprezą zainteresowani byli jednak również Internauci, związani z grupą dyskusyjną "pl.misc.transport". Aby się odnaleźć, opublikowaliśmy na łamach grupy rysopis prowodyra. Dużo lepszy efekt dał jednak pomysł późniejszego Prezesa Klubu, Rafała Bąka - pojawił się on w umówionym miejscu z pudłem swojego modelu tramwaju typu N...

Zgodnie z akademickimi zasadami, do 23.15 poczekaliśmy w umówionym miejscu pod dworcem. W tym czasie potrzebujący zaopatrzyć się mogli w odpowiednie zestawy biletów - co wówczas nie było jeszcze zbyt skomplikowane (w tramwajach nie obowiązywała taryfa strefowa). Potem powoli ruszyliśmy w kierunku Rynku. Stamtąd o 23.30 odjechaliśmy do Bytomia przedostatnim dziennym tramwajem - 603. W dwóch wagonach 105Na było całkiem dużo ludzi...

Na placu Sikorskiego wysiedliśmy po zrobieniu rundy honorowej dookoła centrum, 15 minut po północy. Półgodzinne oczekiwanie na dalszą jazdę wypełniły nam m.in. rozmowy z regulatorką o zainstalowanej na tym dworcu tramwajowym sygnalizacji. Stworzyliśmy też listę uczestników wycieczki - uwiecznioną potem na pamiątkowym bilecie. O 0.47 wyjechaliśmy PN221 (102Na) w kierunku Piaśnik. Po długiej, prawie godzinnej podróży, o 1.41 dotarliśmy przez Chorzów Batory i centrum Katowic do Słonecznej Pętli. Niewyraźny obraz zaoknami ("latarń Ci w Piaśnikach dostatek: obie świecą") rekompensowały bogate zbiory zdjęć uczestników, które oglądaliśmy po drodze.

Na Słonecznej Pętli mieliśmy prawie 20 minut. Nasz kronikarz fotograficzny, Robert Blicharz, próbował sfotografować więc PN221 - pierwsze zdjęcia jednak nie były na tyle rewelacyjne, abyśmy mogli się nimi chwalić... O równej 2.00 ruszyliśmy PN211 (105Na) przez Siemianowice Śląskie do Chorzowa. Na placu Hutników byliśmy o 2.26.

Po wyjściu z wagonu, przespacerowaliśmy się przez Rynek na ulicę Wolności. Zwiedzanie ulicy nocą dostarczyło nam ciekawych doznań - rzadkie niestety w naszym kraju rozwiązanie (linia tramwajowa poprowadzona środkiem deptaku) nocą robi bowiem jeszcze większe wrażenie. Na tramwaj w kierunku Batorego czekaliśmy pod Kościołem Świętej Elżbiety.

O 2.56 nadjechał chorzowski 102Na nr 109 otablicowany jako PN223. Wsiedliśmy do niego od razu, zapewniając sobie dodatkowo przejazd nocą przez deptak Wolności. Szybko, o 3.10 znaleźliśmy się na Batorym. Pod siedzibą Klubu - Zakładem Usług Technicznych i Komunikacji Tramwajowej Nr 2 oczekiwaliśmy na najsłynniejszy Pociąg Nocny w GOP - PN100.

O 3.37 na przystanek podjechał przegubowiec 103, z tablicami PN100. Najsłynniejszy Pociąg Nocny Śląska zasłużył na swoją sławę dwoma faktami: po pierwsze, jest jedynym pociągiem nocnym, którego numer zaczyna się od cyfry 1 (pozostałe to 2xx). Po drugie, do niedawna, tramwaj oznaczony PN100 zjeżdżał do zajezdni z pętli na Zawodziu dopiero po 7 rano...

O 4.08 dojechaliśmy do pętli w Rudzie Chebzie. Miejsce to zawsze przyciągało miłośników transportu miejskiego. Właśnie z tego powodu postanowiliśmy na tej pętli (i oczywiście koniecznie przed PN100) zrobić sobie zdjęcie pamiątkowe. Pod posterunkiem regulatora stały o tej porze dwa chorzowskie wagony 102Na: czerwony 228 (PN224) i kolorowy 103 (PN100, którym przyjechaliśmy).

Kiedy zegary wybijały 4.30 nasz szczeciński Kolega, Olaf, zdążył już wszystkim wyjaśnić, że zwiedził już piękną pętlę Chebzie za dnia. Zebraliśmy się tedy ponownie koło budki nadzoru ruchu, jako że stał już przy niej gliwicki PN241, kończący służbę zjazdem do zajezdni przez Zabrze. Dopełnił on przeglądu śląskiego taboru tramwajowego - był to bowiem jeden z sześciu wagonów 111N, nr 406.

Tymczasem świtało. O 5.03 dojechaliśmy pod zajezdnię w Gliwicach. Tam formalnie skończyła się impreza. Większość uczestników wsiadła w poranną "czwórkę" w kierunku dworca PKP Gliwice...

Podczas imprezy odwiedziliśmy: Katowice, Chorzów, Bytom, Świętochłowice, Siemianowice Śląskie, Rudę Śląską, Zabrze i Gliwice. Przejechaliśmy 68,60 km. W imprezie wzięli udział miłośnicy z Krakowa, Warszawy, Lublina, a nawet ze Szczecina. Poznaliśmy również dwóch przyszłych członków Klubu: Memphisa i Tomka. W sumie było nas jedenaścioro (w tym Nasza Koleżanka, Iwona)!

Wrażenia uczestników były jak najbardziej pozytywne - ustaliliśmy, że imprezę taką koniecznie trzeba zorganizować również we Wrocławiu, gdzie bytowi tramwajów nocnych zagrażają reformy Zarządu Dróg i Komunikacji. Tyle, że polityka taryfowa tej firmy skutecznie nam to utrudniła (bilety nocne były bardzo drogie, a najkrótsze okresowe opiewały na 10 dni). Wszystkich jednak zaskoczył pomysł naszej Koleżanki Iwony - zaproponowała Ona bowiem zorganizowanie imprezy nocnej zimą ! Koniecznie - rzecz jasna - ze śniegiem.

Smutne w imprezie było jedynie to, że ze względu na tragiczną sytuację Przedsiębiorstwa Komunikacji Tramwajowej w Katowicach i brak zainteresowania komunikacją nocną w regionie ze strony władz, byt nocnych tramwajów w GOPie był poważnie zagrożony. Niedofinansowywane kursy mogły być zlikwidowane praktycznie "z dnia na dzień". Między innymi, z tych powodów, nie mogliśmy powtórzyć trasy z 1995 roku - PN232 nie dojeżdżał już bowiem do dworca PKP Zabrze - kończył bieg w Biskupicach (zastępczej komunikacji nyskowej nie przewidziano).

Z okazji imprezy tradycyjnie wydano bilety pamiątkowe.

fot. Bogusław Molecki
Bilet pamiątkowy


Imprezę zorganizował i Relację sporządził: Bogusław Molecki.

ze zb. Roberta Blicharza
Uczestnicy imprezy na pamiątkowej fotografii

fot. Robert Blicharz
Pociąg Nocny PN-223

fot. Robert Blicharz
PN-224 i PN-100 na pętli w Chebziu

fot. Robert Blicharz
PN-241 zjeżdża do zajezdni Gliwice





© 1999-2024 Klub Miłośników Transportu Miejskiego w Chorzowie Batorym − Wszystkie prawa zastrzeżone.